Popularne posty

poniedziałek, 12 grudnia 2011

ANNA DYMNA I JEJ FUNDACJA

Zbieramy pierwszy milion na rehabilitację chorujących na schizofrenię paranoidalną . Wpłać cegiełkę na konto. Podaję numer konta: 59 1020 2212 0000 5502 0046 6847. Ta informacja nie jest w sposób bezpośredni z działalnością Anny Dymnej.
Anna Dymna w społeczne działania na rzecz ludzi potrzebujących wsparcia  angażowała się na długo przed założeniem własnej Fundacji. Prócz niesienia pomocy indywidualnej, uczestniczyła m.in. w kwestach Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, akcjach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Stowarzyszenia „Wielkie Serce”, Fundacji „Mam Marzenie”, Fundacji „Nuta Nadziei” i Fundacji „Akogo”. Od 2006 roku jest ambasadorem Stowarzyszenia Debra Polska „Kruchy Dotyk” skupiającego osoby cierpiące na Epidermolysis Bullosa. W 1999 rozpoczęła współpracę z Fundacją im. Brata Alberta i jej prezesem ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim, pomagając m.in. przy realizacjach inscenizacji Teatrzyku „Radwanek”, którego aktorami są osoby niepełnosprawne intelektualnie, mieszkańcy schroniska w podkrakowskich w Radwanowicach. Od tamtej pory, poświęcając swój prywatny czas, reżyseruje i pisze scenariusze do wszystkich przedstawień „Radwanka”. W 2001 roku była także pomysłodawczynią Ogólnopolskiego Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych „Albertiana”, którego coroczny finał – dzięki staraniom aktorki - ma miejsce na Dużej Scenie Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie. Autorem słów Hymnu „Albertiany” jest Czesław Miłosz, muzyki - Abel Korzeniowski. Podczas ceremonii otwarcia uroczystej gali, kiedy w Teatrze Słowackiego unosi się Kurtyna Siemiradzkiego, wykonuje go Chór Młodej Filharmonii Krakowskiej pod dyrekcją Rafała Marchewczyka.
We wrześniu 2003 roku założyła w Krakowie Fundację "Mimo Wszystko", funkcję jej prezesa od początku sprawując społecznie. Pierwotnym celem Fundacji było utrzymywanie Warsztatów Terapii Artystycznej i opieka nad ich 26 podopiecznymi, niepełnosprawnymi intelektualnie mieszkańcami Schroniska im. Brata Alberta w podkrakowskich Radwanowicach, którzy, na mocy zmiany przepisów prawnych, utracili prawo do korzystania z Warsztatów Terapii Zajęciowej finansowanych przez budżet państwa.
Obecnie Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” pomaga wielu osobom chorym i niepełnosprawnym w całej Polsce, a także koordynuje pracę wolontariuszy. Organizuje również Festiwal Zaczarowanej Piosenki im. Marka Grechuty, Ogólnopolskie Dni Integracji „Zwyciężać mimo wszystko” oraz Ogólnopolski Festiwal Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych „Albertiana”. Ponadto Fundacja buduje dwa nowoczesne ośrodki rehabilitacyjno-terapeutyczne: „Spotkajmy się” w nadbałtyckim Lubiatowie i „Dolinę Słońca” w podkrakowskich Radwanowicach.
Działalność Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”, która posiada status organizacji pożytku publicznego, została uhonorowana: Dyplomem Benemerenti (wyróżnienie Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego), Pro Infantis Bono (nagroda Rzecznika Praw Dziecka RP), „Lodołamaczem 2007” (nagrodą Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych) oraz tytułem „Sukces Roku 2007 w Ochronie Zdrowia – Liderzy Medycyny” (nagroda Miesięcznika „Menedżer Zdrowia").
Od 5 maja 2009 reklamuje bransoletkę "powiedz TAK transplantologii". We wrześniu 2011 roku weszła w skład 13-osobowej Kapituły Nagrody im. Jana Rodowicza „Anody”. Celem tego wyróżnienia, ustanowionego przez Muzeum Powstania Warszawskiego, jest honorowanie powstańców czasu pokoju, osób, które dla społeczeństwa polskiego stanowią wzór do naśladowania.
źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Anna_Dymna#Dzia.C5.82alno.C5.9B.C4.87_charytatywna
https://www.google.com/search?q=anna+dymna+m%C5%82oda&um=1&hl=pl&rlz=1I7GGLJ_en&tbm=isch&ei=1unlTt3fOoHb4QTsx9SDBQ&start=20&sa=N&sout=0&ved=0CDIQxxQ4FA&biw=853&bih=386&sei=IurlTq7wKsnN4QSk0_2iBQ







DODA prowadzi działalność charytatywną




Zbieramy pierwszy milion na rehabilitację chorujących na schizofrenię paranoidalną . Wpłać cegiełkę na konto. Podaję numer konta: 59 1020 2212 0000 5502 0046 6847.
Ta infromacja nie jest związana z osobami w postaci Jarosława Kaczyńskiego i Doroty Rabczewskiej.
DODA Dorota Rabczewska prowadzi czynnie działalność charytatywną. W 2007 roku przekazała 60 tys. zł na rzecz kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Ładzinie z 1855. Natomiast rok później przeznaczyła 50 tys. zł na rzecz parafii pod wezwaniem św. Piotra i Pawła w Borzysławcu. Deklaracje przekazania pieniędzy na cele charytatywne wyraziła tego samego ".


http://www.doda.net.pl/Na początku grudnia 2008 r. artystka przekazała kilka gadżetów sygnowanych swoim nazwiskiem na aukcje charytatywne prowadzone przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.- żródło Wikipedniahttp://wallcrow.com/viewer.php?src=images/D/Dorota_Rabczewska/Dorota_Rabczewska-0102.jpg/101

sobota, 26 listopada 2011

 REKLAMA ! Ania z Żyrardowa. Lat 44.Mam bogatą osobowość, temperament trudny do sklasyfikowania.Szaleństwo zakodowane genetycznie,na tym etapie okiełznane, pytanie,czy zawsze?
REKLAMA Anna. lat 26. Z Warszawy. Jestem w podrozy. Jestem wciaz w przemianach. Z kazdej stacji wyjezdzam inna i nie jest moim zamiarem nigdzie dojechac. Jestem za Przemysławem. Trzymaj się.
REKLAMA Clarisa z Warszawy. Pociągają mnie filmy Almodowara. Często piję czerwone wino.
REKLAMA Jestem wolontariuszką. Bardzo lubię koty i Magdę Mołek. Pozdrawiam Lesia ze Szczecia.

Nie lubię być wykorzystywana, ale kiedy trzeba pomagam innym. Wszystkim, którzy pomagają stawiam pierwszą kolejkę, jeśli będziecie w pobliżu Ostródy.

REKLAMA

Małgorzata Lubię pomagać innym. A zwłaszcza chorym.

REKLAMA

środa, 23 listopada 2011

milion na kryzys.

Ja też

milion na kryzys.



Zbieramy pierwszy milion na rehabilitację
Zbieramy pierwszy milion na rehabilitacj.
Podaję numer konta:
59 1020 2212 0000 5502 0046 6847
Monitoruj aktywność życiową i tolerancję leczenia po kryzysie psychotycznym

Psychoza, schizofrenia, zespół paranoidalny, psychoza schizoafektywna, zaburzenie urojeniowe – są to rozpoznania wskazujące na to, że przechodzisz lub wracasz do zdrowia po kryzysie psychotycznym. W tym powrocie może pomóc Ci leczenie farmakologiczne, psychoterapia, a także tzw. oddziaływania psychospołeczne (np. powrót do pracy).
Może być tak, że stosujesz jedną z tych metod leczenia, a może wszystkie. W naszym dzienniczku proponujemy osobom po kryzysie psychotycznym myślenie o swojej chorobie w modelu “odzyskiwania zdrowia”, który oznacza indywidualny proces odkrywania jak żyć z nadwrażliwością , niektórymi objawami, pozostając otwartym na możliwość całkowitego wyzdrowienia. Uważamy, że ważniejsze jest jak radzisz sobie i funkcjonujesz w relacji z innymi, a nie same objawy choroby.
Jeśli wracasz po swoich przeżyciach do zdrowia i codziennej obecności wśród bliskich, na pewno ważne jest dla ciebie i dla nich, aby leczenie, które stosujesz było jak najlepiej dobrane do twoich potrzeb i powodowało jak najmniej objawów niepożądanych. Niektóre objawy uboczne leków neuroleptycznych (antypsychotycznych) mogą bardzo przeszkadzać w codziennym życiu. Warto zwracać uwagę czy się nie pojawiają, a jeśli tak - na czas zgłosić to swojemu lekarzowi.

Ten anonimowy dzienniczek ma na celu pomóc Ci prowadzić notatki na ten temat.
Zapraszamy także rodziny i opiekunów do prowadzenia dzienniczka obserwacji swoich bliskich po kryzysie psychotycznym.

Słyszę głosy, ale nie leczę się z tego powodu
Lekarze rozpoznali schizofrenię / zespół paranoidalny / psychozę schizoafektywną /
zaburzenia urojeniowe - leczę się lekami antypsychotycznymi (neuroleptycznymi)
Jestem opiekunem osoby, która ma rozpoznaną schizofrenię / zespół paranoidalny / psychozę
schizoafektywną / zaburzenia urojeniowe i leczy się lekami antypsychotycznymi
(neuroleptykami)
Mam rozpoznanie depresji, ale nigdy nie przechodziłem/łam kryzysu psychotycznego (nie była
rozpoznana schizofrenia, zespół paranoidalny, zespół urojeniowy, psychoza schizoafektywna)
Wydaje mi się, że mogę mieć schizofrenię lub mam urojenia, ale nie byłam/byłem
u lekarza psychiatry i nie leczę się lekami antypsychotycznymi

Schizofrenia (stgr. σχίζειν, schizein, "rozszczepić" i stgr. φρήν, φρεν-, phrēn, phren-, "umysł", rzadziej stosowana nazwa – choroba Bleulera, łac. Morbus Bleuleri, w skrócie MB, synonimy: zaburzenia schizofreniczne, psychoza schizofreniczna) – zaburzenie psychiczne (lub raczej grupa zaburzeń) zaliczane do grupy psychoz endogennych.Początek zaburzenia występuje najczęściej we wczesnej dorosłości, dotykając 0,4-0,6% populacji. Diagnozę stawia się na podstawie wywiadu z pacjentem, a także na podstawie zaobserwowanego zachowania.
Wyniki badań wskazują na to, że w patogenezie tego zaburzenia mają znaczenie czynniki genetyczne, wczesne warunki środowiskowe, procesy socjologiczne i neurobiologiczne.

Ze względu na często niejednorodny obraz kliniczny powstała hipoteza, że schizofrenia to nie jedno zaburzenie, lecz grupa chorób, dla których stosuje się określenie zbiorcze psychozy schizofreniczne. Z tego powodu Eugen Bleuler określił to zaburzenie mianem schizofrenie (liczba mnoga). Słowo "schizofrenia" dosłownie oznacza "rozszczepienie umysłu", ale pomimo swojej etymologii, nazwa ta nie oznacza posiadania więcej niż jednej osobowości (tzw. osobowość mnoga, "rozdwojenie jaźni")[7]; według obowiązujących w psychiatrii kryteriów diagnostycznych podstawowym objawem schizofrenii jest rozszczepienie (gr. schisis) pomiędzy myśleniem, zachowaniem, emocjami, sferą motywacyjną, ekspresją emocji, przejawiające się m.in. niedostosowaniu zachowania, emocji pacjenta do sytuacji i treści jego wypowiedzi. Podstawą leczenia jest farmakoterapia z użyciem środków przeciwpsychotycznych, które działają głównie poprzez hamowanie aktywności dopaminergicznej. Stosowane dawki są zazwyczaj niższe, niż w początkowych dekadach ich używania. Ważną rolę pełnią atypowe neuroleptyki (początkowo klozapina wprowadzona na przełomie lat 70. i 80. XX wieku, obecnie też risperidon, olanzapina i inne). Z jednej strony nie powodują one tak wyraźnych objawów pozapiramidowych oraz późnych dyskinez poneuroleptycznych na tle wtórnej nadwrażliwości receptora D2, z drugiej strony część z nich ma niekorzystny profil metaboliczny, może w związku z tym zwiększać ryzyko otyłości, cukrzycy i chorób serca. Psychoterapia, zawodowa i społeczna rehabilitacja są także ważne. W poważniejszych przypadkach, gdy pacjent zagraża własnemu życiu albo zdrowiu lub życiu innych osób, może być stosowana przymusowa hospitalizacja, chociaż obecnie pobyty w szpitalu są krótsze i rzadsze niż w dawniejszych czasach.

Uważa się, że zaburzenie to dotyka pierwotnie zdolności poznawcze, ale znaczenie mają także przewlekłe problemy z zachowaniem i emocjami. U osób ze zdiagnozowaną schizofrenią zwiększone jest prawdopodobieństwo wykrycia zaburzeń współtowarzyszących, takich jak depresja, zaburzenia lękowe, a występowanie nadużywania różnych substancji psychoaktywnych w ciągu całego życia wynosi 40%. Jednakże, w odróżnieniu od depresji jako choroby afektywnej niejako podłożem obniżonego nastroju nie jest smutek, a ogarniająca chorego pustka.

U osób ze schizofrenią powszechne są problemy społeczne, takie jak długotrwałe bezrobocie, ubóstwo i bezdomność, a ich oczekiwana długość życia jest mniejsza o około 10-12 lat z powodu problemów ze zdrowiem fizycznym oraz sięgającego 10% wskaźnika samobójstw. W schizofrenii spotyka się też najwięcej przypadków ciężkiego samookaleczenia.
Schizofrenia może rozpocząć się nagle, a jej obraz nie pozostawia wątpliwości, że mamy do czynienia z chorobą psychiczną. Może również rozwijać się skrycie, miesiącami, nie budząc podejrzeń najbliższego otoczenia, do czasu gdy nagłe zaostrzenie czy postępująca degradacja sygnalizuje psychozę. W tym przypadku uderza nagła zmiana w sposobie zachowywania się. Zaburzone są procesy myślenia, jest niewłaściwa interpretacja faktów i zdarzeń, co rodzi zazwyczaj urojenia odnośnie sądów (najczęściej są to urojenia prześladowcze) oraz halucynacje odnośnie wrażeń (najczęściej są to halucynacje słuchowe). Może być to zachowanie gwałtowne – silne podniecenie z dominującym uczuciem lęku, osłupienie, dziwaczność zachowania czy wypowiedzi, rozkojarzenie, omamy, ucieczka, próby samobójstwa czy samookaleczenia najczęściej zadawane ostrymi narzędziami, tj. żyletki, noże, etc. Może występować nieumiejętność wytłumaczenia przez chorego własnych odmiennych od zwykle mu właściwych zachowań. W przypadku ostrego początku, z silnym wyrażeniem objawów wytwórczych zazwyczaj występuje dobra odpowiedź na leczenie neuroleptykami.


Kryteria jakościowe diagnozowania schizofrenii dotyczą objawów:

pozytywnych (inaczej "wytwórczych"), czyli dodatkowych w stosunku do normalnego funkcjonowania):
halucynacji
urojeń
dziwacznych zachowań
negatywnych (zmniejszających zdolności normalnego zachowania):
ubóstwa mowy (mutyzm)
anhedonii – niezdolność do spontanicznego przeżywania pozytywnych uczuć (np. radości, zadowolenia i optymizmu w ogóle)
apatii
nieuwagi
zobojętnienia
zubożenie mimiki
trudności prowadzenia aktywności społecznej (rodzinnej, małżeńskiej, zawodowej, czynności samoobsługowych)
trudności w komunikacji interpersonalnej.
Rodzaje schizofrenii wg DSM-IV[edytuj]Dla rozpoznania schizofrenii niezbędne jest spełnienie wszystkich wymienionych kryteriów:

A. obecność co najmniej jednego z poniższych objawów czynnej fazy zaburzeń przez co najmniej jeden miesiąc lub krócej przy prawidłowym leczeniu (poprzednio w DSM-III R co najmniej tydzień)
1. dwa z następujących:
a) urojenia
b) nasilone omamy
c) niespójność lub znaczne rozluźnienie skojarzeń
d) zachowanie katatoniczne
e) płytki lub wyraźnie niedostosowany afekt
2. dziwaczne urojenia
3. nasilone omamy w postaci głosów komentujących lub dyskutujących
B. obniżenie poziomu funkcjonowania społecznego poniżej poziomu wyjściowego
C. ciągłe oznaki zaburzeń przez co najmniej pół roku. Okres ten musi zawierać fazę czynną (minimum jeden miesiąc lub krócej przy prawidłowym leczeniu), poza tym mogą go wypełnić objawy fazy zwiastunowej lub rezydualnej
D. nieobecność zespołu depresyjnego lub maniakalnego (zob. choroba afektywna dwubiegunowa)
E. brak uchwytnych czynników organicznych inicjujących lub podtrzymujących zaburzenia
F. jeśli w wywiadzie są zaburzenia autystyczne to rozpoznanie wymaga stwierdzenia nasilonych urojeń lub omamów (zob. autyzm dziecięcy, zespół Aspergera)
Formy leczenia schizofrenii bardzo zmieniły się na przestrzeni lat. Pierwsza metoda leczenia o udowodnionej skuteczności[21] (stosowana na początku lat 30. XX wieku) polegała na zastosowaniu celowej śpiączki insulinowej. Zazwyczaj nie doprowadzano pacjenta do głębszego wyłączenia świadomości niż sopor (lub pogranicze soporu i śpiączki), stan ten przerywano poprzez podanie przez zgłębnik do żołądka roztworu cukru trzcinowego, później też dożylnego podania glukozy. Do momentu zastosowania w lecznictwie leków przeciwpsychotycznych metoda ta uchodziła za skuteczną metodę w przypadkach, gdzie dominowały objawy osiowe choroby. Najistotniejszym powikłaniem tej formy terapii jest śpiączka przedłużona, która grozi defektem organicznym. Z tego powodu obecnie nie jest stosowana, ma znaczenie historyczne[22]. W końcu lat 30. zastosowanie elektrowstrząsów dało wyraźną poprawę u chorych, u których dominowały objawy obniżonego nastroju. Metoda ta była (i jest nadal) skuteczna[23] w przypadkach katatonii, w ostrej katatonii często ratowała życie. Próby stosowania barbituranów okazały się mało skuteczne, pozwalały jedynie silnie uspokoić chorego, jednak ze wszystkimi negatywnymi następstwami, jakie barbiturany niosą. Przełomem okazało się zsyntetyzowanie chloropromazyny, pierwszego skutecznego leku przeciwpsychotycznego. Na przełomie lat 70. i 80. pojawiła się klozapina – pierwszy atypowy neuroleptyk. Ta gałąź farmakoterapii odnosi obecnie największe sukcesy (np. olanzapina, risperidon i inne) i w niej upatrywane są nadzieje dla wielu chorych.

Leczenie farmakologiczne[edytuj]Leczenie schizofrenii opiera się głównie na stosowaniu leków przeciwpsychotycznych. W początkowej fazie leczenia jest ono w stanie zmniejszyć (wyciszyć) objawy pozytywne psychozy, w dalszym ciągu trwania terapii stopniowo zaznaczając wpływ na objawy osiowe. Większość neuroleptyków zaczyna działać po 7-14 dniach, niemniej do oceny skuteczności danego leku u konkretnego pacjenta potrzebny jest okres 4 tygodni (w przypadku klozapiny – nawet 3 miesięcy). Stosowanie klasycznych leków przeciwpsychotycznych wiąże się z występowaniem licznych działań ubocznych. Działania uboczne można podzielić umownie na takie, które związane są z samym wdrożeniem leczenia (lub zwiększeniem dawki), i na takie, które są konsekwencją długotrwałej (wieloletniej) terapii. Do pierwszych zalicza się: senność, sztywność mięśni, zawroty głowy, drżenie kończyn, akatyzję, akinezę. Do drugich późne dyskinezy. Akatyzja to niemożność siedzenia, poczucie wewnętrznego niepokoju, wyrażające się stereotypowymi nerwowymi ruchami. Akineza polega na redukcji zachowań spontanicznych pacjenta (gestów, mimiki twarzy), a późne dyskinezy – na wykonywaniu ruchów mimowolnych.
ITerapia elektrowstrząsowa nie jest uważana obecnie za leczenie pierwszego rzutu w żadnej postaci schizofrenii , lecz jest zalecana jako metoda drugiego rzutu w schizofrenii katatonicznej, schizofrenii opornej na inne metody leczenia, w złośliwym zespole neuroleptycznym oraz u kobiet w ciąży z rozpoznaniem zaburzeń schizorenicznych i schizoafektywncyh. Przynosi większe korzyści, gdy obecne są objawy katatoniczne i jest zalecana zgodnie z wytycznymi NICE w Wielkiej Brytanii do stosowania w katatonii, jeśli wcześniej była skuteczna, inaczej nie ma zaleceń do użycia w schizofrenii. Psychochirurgia w schizofrenii jest rzadką procedurą i nie jest zalecana do leczenia schizofrenii.
Jedną z kluczowych metod terapeutycznych, mających na celu utrzymanie remisji choroby oraz powrót do społeczeństwa osoby po epizodach schizofrenii jest terapia społeczna.

Światowa Organizacja Zdrowia przeprowadziła dwa długoterminowe badania na grupie ponad 2000 ludzi chorych na schizofrenię z różnych krajów. Okazało się, że rokowanie jest znacznie lepsze dla pacjentów w krajach rozwijających (Indie, Kolumbia, Nigeria) niż w krajach rozwiniętych (Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Irlandia, Dania, Czechy, Słowacja, Japonia i Rosja), pomimo tego, że leki antypsychotyczne są zazwyczaj słabo dostępne w biedniejszych krajach, co podnosi kwestię skuteczności leczenia opartego na takich lekach. W oparciu o te powiązania wykazane w badaniach trudno jednak ustalić, co jest przyczyną, a co efektem. Odsetek zachorowalności na schizofrenię wśród ludów pierwotnych jest znacznie niższy niż w społeczeństwach cywilizowanych. Obraz psychoz jest nieco odmienny, przeważają formy ostre – zbliżone do katatonii, a rokowanie jest u nich lepsze. Wyniki badań są spójne, jeśli chodzi o znaczący niekorzystny wpływ w chorobie negatywnego nastawienia do osób ze schizofrenią. W szczególności znaczenie mają krytyczne uwagi, wrogość, autorytarność, nastawienie władcze (nazywane przez badaczy wysokim poziomem "ujawnianych emocji", w skróce "EE", od Expressed Emotion) ze strony członków rodziny, co wiąże się z większym ryzykiem nawrotów choroby wśród różnych kultur.


Umieralność. W badaniu przeprowadzonym na ponad 168000 obywateli Szwecji poddawanych leczeniu psychiatrycznemu okazało się, że średnia oczekiwana długość życia osób chorujących na schizofrenię stanowi w przybliżeniu 80-85% średniej populacyjnej. Kobiety ze schizofrenią mają nieco lepszą oczekiwaną długość życia niż mężczyźni. Choroba ma także lepsze rokowanie co do oczekiwanej długości życia niż w przypadku nadużywania substancji, zaburzenia osobowości, zawału serca oraz udaru mózgu. Ze schizofrenią wiąże się wysokie ryzyko popełnienia samobójstwa; w jednym z badań wykazano, że 30% pacjentów z rozpoznaną schizofrenią dokonuje próby samobójczej przynajmniej raz w życiu. Inne badanie wykazało, że 10% osób chorych dokonuje skutecznej próby samobójczej. Inne czynniki ryzyka to palenie tytoniu, niewłaściwa dieta, mała aktywność fizyczna oraz skutki uboczne leków psychiatrycznych.
źródła: min. wikipedia